środa, 17 sierpnia 2011

Sposób na leszcza*

*tu wstaw nazwę ryby, którą masz pod ręką


na zdjęciu akurat pstrąg, ze sklepu. Leszcza nie zdążyłam sfotografować, został zjedzony 
Najbardziej czasochłonne w tym przepisie to ...złowienie ryby, ale i to może się okazać dziecinnie proste, jeśli mamy dzieci, które potrafią łowić. Moje akurat dziś złowiły trzy spore leszcze. W przypadku braku dzieci, można rybę złowić samemu lub kupić w zaufanym sklepie, ważne, by ryba była świeża.
Jak już mamy rybę, reszta dzieje się błyskawicznie. Rybę czyścimy z wnętrzności, pozbawiamy płetw i łusek. Potrzebny będzie nam garnek do gotowania na parze lub parowar elektryczny, przyda się przyprawa do ryb n.p. grecki mix Kriti ( głównie rozmaryn, oregano, tymianek) i odrobina soli, najlepiej morskiej. Rybę umieszczamy w bezdziurkowym pojemniku parowaru lub w szklanej miseczce, jeśli korzystamy z garnka, a nie z parowaru. Solimy, posypujemy przyprawą i nastawiamy minutnik na 30 min ( lub dłużej, jeśli ryba spora). W czasie, gdy ryba osiąga najwyższy stan smakowitości rozglądamy się za dobrym białym winem. Gotowe. Wyszło zdrowo i smacznie, zapraszam do stołu!  
P.S. Więcej o gotowaniu na parze wrzuciłam tu: http://www.nutritiontaoiste.com/-Gotowanie-na-parze-


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz