Zanim przyszła wielka woda i przyniosła
smutek, w malijskiej wiosce Sangha-dini dni płynęły wolno, spokojnym
afrykańskim rytmem podporządkowanym cyklom natury. Jak przed tą szczególną powodzią wyglądało życie ludzi, do których wysyłamy to, co zebraliśmy ( jak dotąd głównie igły, strzykawki, odzież, artykuły szkolne i przede wszystkim doxycyklinę) możecie zobaczyć w załączonym filmie. Film pokazuje właśnie tę wioskę, do której wędrują nasze paczki. Jest tylko w wersji francuskiej, ale warto zobaczyć zdjęcia tej unikalnej krainy, jeszcze w beztroskiej codzienności:
Dostaliśmy też nr konta afrykańskiej fundacji z Bandiagara, na które można już przekazywać środki finansowe dla wioski w Sangha, oto szczegóły rachunku:
COMPTE
n° : 500001207013
CLE RIB : 29
nOM DE LA BAnQUE : BnDA (BAnQUE nATIOnALE DE DEVELOPPEMEnT
AGRICOLE)
LIEU : Bandiagara, REPUBLIQUE DU MALI
PROPRIETAIRE : PIERRE GUInDO
Koniecznie z dopiskiem : Sangha-malaria
W imieniu małych Malijczyków serdecznie dziękuję Wszystkim, którzy nam pomagają!P.S. angielską wersję tego posta można znaleźć tu: http://odtlumaczy.blogspot.com/2012/09/bablowski-staz.html, zasługa Marty - dziękujemy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz