Odrobina ciepła i kolorowo dzieje się tam, gdzie raczej szaro i smutno było niedawno jeszcze. Przygarnięte zwierzę też pięknieje w oczach, gdy poczuje się zaopiekowane. Słońce wreszcie przypomniało sobie o naszych wychłodzonych ogrodach. Ludzie jacyś weselsi i częściej kupują kwiaty, widać je już na balkonach, w ogródkach, przed domami. Teraz ptaki i kwiecie mają swoje 5 minut. Cieszmy się tą świeżością zanim pył uliczny przykryje liście, a wiatr rozwieje po ulicach żagielki płatków magnolii.
czwartek, 26 kwietnia 2012
Ciepło, cieplej i cieplej :-)
Odrobina ciepła i kolorowo dzieje się tam, gdzie raczej szaro i smutno było niedawno jeszcze. Przygarnięte zwierzę też pięknieje w oczach, gdy poczuje się zaopiekowane. Słońce wreszcie przypomniało sobie o naszych wychłodzonych ogrodach. Ludzie jacyś weselsi i częściej kupują kwiaty, widać je już na balkonach, w ogródkach, przed domami. Teraz ptaki i kwiecie mają swoje 5 minut. Cieszmy się tą świeżością zanim pył uliczny przykryje liście, a wiatr rozwieje po ulicach żagielki płatków magnolii.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
kocham, ten czas kiedy świat budzi się do życia :)
OdpowiedzUsuńJa też czekam na niego z utęsknieniem, szkoda, że ten moment taki krótkotrwały, bo potem jakoś szarzeje, powszednieje, ale póki co pięknie jest :-)
OdpowiedzUsuń